Współczesna Arka Noego – ZOO w Opolu

Ogród zoologiczny:

miejsce, w którym zwierzęta przyglądają się ludziom  (J. Tuwim)

Tak długo czekaliśmy. Aż w końcu 18 października 2017 roku grupa mieszkańców wybrała się na wycieczkę do Ogrodu Zoologicznego w Opolu. Położone na wyspie Bolko ZOO to idealne miejsce na spacer w słoneczną jesienną pogodę. Opolski Ogród to wyjątkowe miejsce, dla tych którzy szukają ciszy, relaksu i spokoju. To wyjątkowe miejsce na obcowanie z naturą, tym bardziej teraz, kiedy barwy jesieni mienią się swoim wyjątkowym blaskiem w słońcu, a dochodzące zewsząd głosy ptaków i poszczególnych zwierząt wpływają na spacerujących relaksująco.

W ZOO spacerowaliśmy zgodnie z kierunkiem zwiedzania i pomimo posiadanej mapki nasz spacer był spontaniczny. Mogliśmy podziwiać wiele egzotycznych i rodzimych zwierząt, a także zobaczyć w jakich warunkach żyją tu zagrożone gatunki. Mogliśmy podziwiać ptaki, wśród których prym oczywiście wiodą papugi i flamingi czerwonaki, pogadać z gwarkiem, popatrzeć w oczy wilkom, tygrysom, panterom, jaguarom czy gepardom oraz sprawdzić jak długi pyszczek ma mrówkojad.

Zachwyt w nas wzbudziły hipopotamy karłowate leniwie wypoczywające na słońcu, żyrafy majestatycznie kroczące po swoim wybiegu wśród zebr. Najbardziej jednak zafascynowani byliśmy wyspą lemurów, na której to wspólnie przebywające dwa gatunki pyszniły się przed nami swoją zwinnością i charakterystycznymi ogonami.

Niestety, nie byliśmy w stanie zobaczyć wszystkiego co oferuje odwiedzającym opolskie ZOO, pomimo wspaniałej aury to jednak odczuliśmy zmęczenie. Już wracając zahaczyliśmy jeszcze o wybieg dla uchatek kalifornijskich, które w swoim basenie korzystały z dobrodziejstwa aury i swoim harcami w wodzie i na lądzie wzbudzały sympatię i uśmiech na twarzy. Z wycieczki pomimo zmęczenia wróciliśmy super zadowoleni i radośni.

Jak dowiadujemy się ze strony internetowej ZOO to: w I półroczu 2017 roku (stan na 30 czerwca 2017r.) Ogród Zoologiczny w Opolu posiadał 1553 sztuk zwierząt w 290 gatunkach. Nie sposób jest w ciągu kilku godzin zobaczyć je wszystkie, dlatego też następny nasz wyjazd będzie poświęcony tym zwierzakom, których nie widzieliśmy teraz.