Nasze perełki

Błogosławieństwa starego człowieka

Błogosławieni ludzie, którzy rozumieją,

że moje nogi teraz wolniej chodzą

i moje ręce drżą.

 

Błogosławieni niech będą, którzy o tym myślą,

że moje uszy już niedobrze słyszą i że nie wszystko zaraz rozumiem.

 

Błogosławieni niech będą, którzy wiedzą,

że moje oczy już źle widzą.

 

Błogosławieni niech będą, którzy mi nie wymyślają,

gdy coś mi z rąk wypadnie,

i którzy mi pomagają odnaleźć swoje rzeczy.

 

Błogosławieni niech będą, którzy się do mnie uśmiechają

i ze mną w pogawędkę się wdają.

 

Błogosławieni niech będą, którzy zauważają moje dolegliwości i próbują moje cierpienia pomniejszyć.

 

Błogosławieni niech będą, którzy pozwalają mi odczuć,

że jestem kochana, i którzy się czule ze mną obchodzą.

 

Błogosławieni, którzy przy mnie zostają,

gdy idę już drogą do wieczności.

 

Błogosławieni wszyscy, którzy są dla mnie dobrzy.

Oni pomagają mi myśleć o dobrym Bogu.

A ja ich na pewno nie zapomnę,

gdy będę kiedyś u Niego!

Phil Bosmans